4 tony podłogi to ponadgodzinne satyryczne szaleństwo. Znakomite, sprytnie napisane monologi – „ugłośnienie przemyśleń wielu mężczyzn i obnażenie technik manipulacyjnych wielu kobiet”
4 tony podłogi to ponadgodzinne satyryczne szaleństwo. Znakomite, sprytnie napisane monologi – „ugłośnienie przemyśleń wielu mężczyzn i obnażenie technik manipulacyjnych wielu kobiet”