THE SHOW MUST GO ON
Teatr Dramatyczny m.st. Warszawy im. Gustawa Holoubka
Koncepcja i reżyseria: Jérôme Bel
Asystenci choreografa: Dina ed Dik, Peter Vandenbempt, Maria Stokłosa
Występują: Monika Andrzejkiewicz, Aleksandra Bobkowska, Ewa Federowicz, Magdalena Jędra, Katarzyna Kizior, Anna Natalicz, Cecylia Oryszczyn, Monika Rak, Małgorzata Skoczelas-Raczkowska, Agata Życzkowska, Waldemar Barwiński, Dariusz Bochenek, Patryk Czaplicki, Jakub Dykiert, Paweł Lendzion, Cezar Lozano Triana, Eliasz Mróz, Kuba Słomkowski, Krzysztof Szekalski, Piotr Tołoczko
Dyrekcja techniczna: Janusz Brodacki, Tomasz Opęchowski
Menedżer produkcji: Sandro Grando, Agata Życzkowska, Natalia Starowieyska
Zdjęcia: Marta Ankiersztejn
Czas trwania: 90 min. (bez przerwy)
‘The Show Must Go On’ to osiemnaście najbardziej rozpoznawalnych muzycznych przebojów w minimalistyczny, ale pełen znaczenia sposób interpretowanych przez dwudziestu warszawskich performerów wybranych specjalnie do tego spektaklu. Jérôme Bel zadaje proste pytanie: jak i dlaczego muzyka wprawia nas w ruch? To jeden z największych sukcesów artysty i jednocześnie jeden z najczęściej wystawianych jego spektakli. Polska premiera spektaklu ‘The Show Must Go On’, współprodukowanego przez Teatr Dramatyczny i Fundację C/U, odbyła się 30 września 2012 r. w ramach 10. Międzynarodowego Festiwalu Tańca Współczesnego CIAŁO/UMYSŁ.
W górę automatycznie poszły zapalniczki i światełka komórek. Z balkonów odezwały się pierwsze głosy nucących. I gdy didżej podczas odtwarzania Sound Of Silence, zaczął bawić się suwakiem, wyciszać zwrotki, nie było już odwrotu. (…) Gdyby program potrwał jeszcze trochę dłużej mógłby zakończyć się rozpętaniem na widowni alternatywnej imprezy tanecznej.”
Joanna Derkaczew, „Gazeta Wyborcza”
Więcej
Recenzje:
Kolejne sceny nie były zabawne tylko ze względu na śmieszną choreografię, ale także dzięki ciekawemu wykorzystaniu przestrzeni teatralnej. (…) Najważniejszą częścią spektaklu stała się ciągła obserwacja widzów. Środek ciężkości przesuwa się zdecydowanie za granicę rampy. Istotne jest nie to, co dzieje się na scenie, ale to, jak reagują na to ludzie oglądający widowisko.
Magdalena Zielińska, „Teatralia”
To zadziwiające, jak łatwo pękła granica między tancerzami a widownią i jak prostymi środkami udało się Belowi ją zburzyć. Spontaniczna reakcja widowni podkreśla performatywny charakter spektaklu Bela. Jak napisał w odpowiedzi na pierwszą premierę „The SHOW MUST GO ON” w Paryżu Marten Spangberg – „Sztuka co raz częściej jest po to, by zapraszać widza do ponownego odkrycia siebie(… )”. Na zakończenie festiwalu „Ciało/Umysł” reżyser na półtorej godziny wyzwolił teatr z cielesnej formy i zwolnił widzów z obowiązku intelektualnego odbioru spektaklu.
Aleksandra Lewandowska, „Nowa Siła Krytyczna”